ekipa-odpowiedź
Witajcie po raz drugi dzisiaj. Właśnie skończyłem rozmawiać z ekipą. Odpowiedź na pytanie dlaczego ich nie ma...uwaga, siedzicie:
- bo padało u nich i podjęli rano decyzję, że nie przyjadą.
jak powiedziałem, że mogli zadzwonić, bo u nas nie pada i nie padało, to powiedział:
- no mieliśmy tak zrobić, ale nie chcieliśmy budzić. Na inną robotę nie pojechaliśmy, to się prezez nie denerwuj. No daliśmy ciała, sorry. Jutro my są i do końca tygodnia zrobione będzie.
No ja pierdzielę, sorry i po sprawie. A wiatr z plandeki niewiele juz pozostawił (odpowiedź dla czarymary). Teraz tylko czekać aż lunie i znowu nas zaleje. Jestem załamany, wkurzony, zrezygnowany. Od jutra idę regularnie do pracy, więc ciekawe jak to będzie jak przyjdzie coś załatwić na szybko:((( Nie mam juz siły, nie tak to miało wyglądać.